Płatki z rana wchodzą studentowi jak śmietana oj dana dana...
Każdy student wie, że płatki wszelkiej maści i rodzaju+ mleko to jeden z najtańszych i najszybszych sposobów na śniadanie. Ponieważ wyznaję ideologie: po to natura dała człowiekowi zęby żeby gryzł lubię jak taki płatek chrupie pod zębem dlatego najczęściej padało na GRANOLĘ. Ale czy student widział ile taka paczuszka kosztuje granoli? Koooosmooos!
A że jeszcze nie wymyślono jak skserować jedzenie, bo już pewnie studenci by to robili trzeba było poszukać alternatywy dla tej sklepowej drożyzny i uwaga alternatywy nie byle jakiej- BEZCUKROWEJ :)
KOSZTA: płatki owsiane opakowanie 500g 1,50zł, otręby pszenne opakowanie Kupiec 1,70zł, pół słoiczka miodu ok. 2,50zł, sok jabłkowy 1l (tak naprawdę wystarczy max szklana, resztę można użyć jako zapojkę czy coś :D) ok. 1zł,
dodatki: bakalie (polecam tesco na wagę) 200g rodzynek ok. 2-3zł, opcjonalnie paczka wiórków kokosowych 2,99zł. RAZEM< 12zł za 4 słoiki przedstawione na zdjęciu
RECEPT:
500g płatków owsianych
paczka otrębów pszennych
pół słoiczka miodu (taki mały tesco value wielokwiatowy)
sok jabłkowy
+ dodatki (rodzynki/wiórki/morele/daktyle/orzechy włoskie-polecam!)
Wszystkie suche składniki mieszamy w misce, następnie dodajemy miód i soku jabłkowego w ilości takiej aby powstawały bryłki sklejonych składników, Ilość soku zależna od ilości dodatków. Warto dać chwilę zamieszanym składnikom aby napęczniały płatki. Takie zbrylone płatki wrzucamy na blachę i do piekarnika na ok. 20-30min co chwilę przerzucając na ok.180'C. Pilnujemy najprościej ujmując jak frytki :D
Studzimy i przesypujemy do słoików/puszek. Można chrupać nawet "na sucho".
SMACZNEGO!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz